Złoty pozytywnie zareagował na dane z USA; rentowności obligacji mogą wzrosnąć

Złoty pozytywnie zareagował na lepsze od oczekiwań dane z amerykańskiego rynku pracy i kurs EUR/PLN zszedł poniżej poziomu 4,42 - powiedział Tomasz Regulski, analityk Raiffeisen Polbanku. Dodał, że w przyszłym tygodniu złoty nadal powinien poruszać się w przedziale 4,40-4,45 za euro, a rentowności polskich obligacji mogą rosnąć w ślad za rynkami bazowymi.

"Widzimy pozytywną reakcję złotego na dane z amerykańskiego rynku pracy. Kurs EUR/PLN zszedł poniżej poziomu 4,42. Podobną reakcję obserwujemy na giełdach i zachowanie złotego wpisuje się w tę reakcję. Inwestorzy najwyraźniej nie przestraszyli się tego, że zwiększa to trochę szanse na podwyżkę stóp procentowych w USA w bliżej nieokreślonej przyszłości" - powiedział PAP Regulski.

"W przypadku EUR/USD ruch był poniżej 1,10. Rynek rewiduje lekko swoje poglądy na temat podwyżki stóp procentowych i powinno to umacniać dolara. Po chwilowym odreagowaniu mogą zostać ponowione podjęte próby zejścia poniżej 1,10, a to powinno powodować powrót pary USD/PLN ponad poziom 4,00" - dodał.

W ocenie analityka w przyszłym tygodniu w dalszym ciągu kurs EUR/PLN będzie poruszał się w przedziale 4,40-4,45.

"Jeśli chodzi o eurozłotego to możliwe jest zejście maksymalnie do poziomu 4,40, a dalsze ruchy uzależnione będą od nastrojów na rynkach w przyszłym tygodniu. Wydaje mi się, że w przyszłym tygodniu w dalszym ciągu będzie obowiązywał przedział 4,40-4,45, chociaż teraz są lekko większe szanse na wyjście dołem" - powiedział Regulski.

Zdaniem analityka polski rynek długu powinien, podobnie jak to miało miejsce w ostatnim czasie, podążać w ślad za rynkami bazowymi. Oznacza to, że można spodziewać się lekkiego wzrostu rentowności polskich obligacji.

"Nasz dług podążał za rynkami bazowymi w ostatnim czasie. Lepsze dane z amerykańskiego rynku pracy, chociaż nie są one jednoznaczne, gdy spojrzymy na stopę bezrobocia i wynagrodzenia, niwelują w pewnym stopniu obawy o kondycję rynku pracy w USA w najbliższych miesiącach. Powinno to zmusić inwestorów do rewizji oczekiwań względem podwyżek stóp procentowych w USA i powinno również na nieco wyższe poziomy popchnąć rentowności amerykańskich obligacji" - powiedział Regulski.

"W rezultacie wzrosnąć mogą również rentowności polskich obligacji, ale wydaje mi się, że te zmiany nie będą duże, a polskie 10-letnie obligacje pozostaną poniżej poziomu 3 proc." - dodał.

Liczba miejsc pracy w sektorach pozarolniczych w Stanach Zjednoczonych w czerwcu wzrosła o 287 tys., podczas gdy w maju wzrosła o 11 tys., po korekcie. Liczba miejsc pracy w amerykańskim sektorze prywatnym wzrosła o 265 tys., podczas gdy miesiąc wcześniej spadła o 6 tys., po korekcie. Stopa bezrobocia w USA w czerwcu wyniosła 4,9 proc., wobec 4,7 proc. w maju.

Analitycy ankietowani przez agencję Bloomberg spodziewali się stopy bezrobocia w USA na poziomie 4,8 proc. oraz że liczba miejsc pracy w sektorach pozarolniczych wzrośnie o 180 tys. wobec 38 tys. w maju przed korektą, a w sektorze prywatnym wzrośnie o 170 tys. wobec wzrostu o 25 tys. miesiąc wcześniej przed korektą.