We wtorek spokojnie na złotym, obligacje mocniejsze

Mimo niekończących się zawirowań wokół Grecji złoty pozostawał we wtorek stabilny, a polskie obligacje umocniły się. Grecja pozostaje jednak w dalszym ciągu w centrum uwagi, a notowania będą zależne od wydźwięku napływających informacji.

"Na chwilę obecną jest bardzo spokojnie. Widać, że jest odreagowanie na rynku, czego może jeszcze nie widać na samym złotym, ale na giełdach jest zielono, spready pomiędzy Bundem, a peryferiami się zacieśniają. Nie ma żadnej paniki" - powiedział w rozmowie z PAP Jan Koprowski, diler walutowy z BGŻ BNP Paribas.

"Podejrzewam, że złoty może się z tych poziomów trochę umocnić. Obstawiałbym 4,1750 za euro. I tam będziemy czekali na dalszy rozwój wydarzeń" - dodał.

Wskazał, że rynek czeka na dalszy rozwój sytuacji w Grecji.

"+Default+ jest w zawieszeniu. Ciągle mamy oferty ostatniej szansy. Rynek czeka na klarowne rozstrzygnięcie. Widać, że powyżej 4,20 za euro rynek nie ma zupełnie siły się poderwać. Strachu raczej na razie żadnego nie ma. Co nie oznacza, że to nie może wrócić. Myślę, że to będzie taka niekończąca się saga" - powiedział Koprowski.

W miniony weekend rząd w Atenach zapowiedział na 5 lipca referendum w sprawie warunków wsparcia dla Grecji i zwrócił się do strefy euro o przedłużenie programu pomocowego, który wygasa we wtorek w nocy. Ministrowie finansów państw eurolandu nie zgodzili się w sobotę na prośbę Greków. Szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker przedstawił premierowi Grecji Aleksisowi Ciprasowi propozycję osiągnięcia w ostatniej minucie porozumienia w sprawie programu pomocowego.

DŁUG MOCNIEJSZY, GRECJA W CENTRUM UWAGI

We wtorek polskie obligacji umocniły się. W centrum uwagi jest sytuacja w Grecji.

"Sytuacja w Grecji dominuje. Tylko i wyłącznie. Od newsa do newsa. Dziś jest mocniej, zdecydowanie. Pojawiły się +jaskółki+, że propozycja eurostrefy będzie przez Grecję rozpatrywana. Poruszamy się trochę za rynkami +korowymi+, jest korelacja. Peryferia dobrze reagują. Za nimi rośniemy" - powiedział w rozmowie z PAP Mateusz Milewski, diler SPW z Banku Millennium.

Dodał, że ogłoszona przez MF podaż długu na lipiec i sierpień była wsparciem dla rynku, a w kolejnych dniach inwestorzy będą nadal patrzeć w stronę Grecji. Ich reakcja będzie zależeć od wydźwięku kolejnych komunikatów.

"Podaż była +supportująca+. MF wie, że nie ma teraz powodów, żeby dociążać rynek" - powiedział Milewski.

"Przez kolejne dni będziemy nasłuchiwać czy w Grecji jest paliwo w dystrybutorach i czy są pieniądze w bankomatach" - dodał.

wtorek wtorek poniedz.
15.50 8.45 15.35
EUR/PLN 4,1891 4,1898 4,1904
USD/PLN 3,7397 3,7517 3,7711
EUR/USD 1,1199 1,1167 1,1111
OK0717 1,96 2,00 2,00
PS0420 2,72 2,77 2,77
DS0725 3,30 3,34 3,34