Saxo Bank: złoty będzie nadal zyskiwał

Saxo Bank Polska oczekuje dalszego umocnienia polskiego złotego w wyniku zapoczątkowania programu luzowania ilościowego (QE) przez Europejski Bank Centralny (EBC), a także utrzymania znacznie niższych stóp procentowych w strefie euro niż w Polsce, ocenił w rozmowie z agencją ISBnews dyrektor zarządzający Saxo Bank Polska Maciej Jędrzejak.

Zdaniem Saxo Bank Polska, wpływ rozpoczętego w ubiegłym miesiącu programu QE nie jest jeszcze zbyt dobrze widoczny, ale trend na niektórych rynkach został już zapoczątkowany. W Polsce w wyniku tego programu oczekiwano m.in. ewentualnego umocnienia złotego.

"Należy zauważyć, że nie tylko samo rozpoczęcie programu QE ma wpływ na kurs polskiego złotego, ale również fakt, że w strefie euro stopy procentowe są na znacznie niższym poziomie niż obecnie w Polsce. Widoczna w ostatnim czasie dynamika, z jaką polska waluta zyskiwała na wartości, szczególnie w odniesieniu do euro, nie była dla nas zaskoczeniem. Spodziewamy się dalszego umocnienia polskiego złotego w nadchodzących miesiącach" - powiedział Maciej Jędrzejak w rozmowie z ISBnews.

W marcu tego roku - zgodnie z zapowiedzią prezesa EBC - nastąpił pierwszy skup obligacji o wartości 60 mld euro. Wartość całego programu to 1 bln euro.

Zdaniem Jędrzejaka, dopiero w drugiej połowie roku będzie można ocenić faktyczny wpływ programu QE na poszczególne rynki. "Na obligacjach korporacyjnych rozpoczął się pozytywny trend, który będzie długotrwały i znacząco wpłynie na poziom cen" - dodał dyrektor Saxo Bank Polska.

"Nasza rekomendacja dotycząca zakupu obligacji korporacyjnych nie zmieniła się od kilku miesięcy. Po rozpoczęciu programu wykupu papierów dłużnych przez EBC, dynamika wzrostu rentowności obligacji nie jest tak duża. Nadal więc warto bliżej przyjrzeć się tym instrumentom, zarówno z perspektywy inwestycji bezpośrednich w obligacje, jak i poprzez ETF-y" - powiedział Jędrzejak.

Według analityków Saxo Bank optymistycznie kształtuje się również sytuacja na rynkach akcji, nie tylko w Europie. "Pozytywnie w najbliższych miesiącach oceniamy europejskie rynki akcji. Wśród spółek dostrzegamy, że między innymi Airbus ma wszelkie predyspozycje, aby najsilniej skorzystać z niższych cen ropy naftowej oraz słabszego euro" - wymienia dyrektor Saxo Bank Polska.

Inwestorzy powinni także zwrócić uwagę na rynek akcji w Kolumbii, czy grupę spółek zajmujących się hazardem w Macao. "Kolumbia wyszła już na lidera w Ameryce Łacińskiej, sytuacja gospodarcza systematycznie się poprawia, a bezpośrednie inwestycje zagraniczne w tym kraju rosną. Naszym zdaniem, Kolumbia to obecnie najbardziej atrakcyjny rynek giełdowy wśród gospodarek wschodzących" - wskazał Jędrzejak.

Zdaniem Saxo Bank, od kilku miesięcy trwa spadek cen ropy naftowej, choć w przypadku ropy Brent ceny zostały wyhamowane na poziomie ok. 50 USD za baryłkę. "Obecnie istnieje ryzyko nadpodaży ropy na rynku i stąd nasze prognozy, aby utrzymać krótkie pozycje w kontraktach krótkoterminowych na ropę WTI" - dodał dyrektor Saxo Bank Polska.

Dotychczasowe czynniki ryzyka pozostają aktualne i zaliczają się do nich: geopolityka, czy nadal nie rozwiązana sprawa dotycząca Grecji. "Ten rok wydaje się stosunkowo ciężki pod względem czynników ryzyka. Oprócz tych dotychczasowych dochodzą nam nowe jak np. wybory parlamentarne w Wielkiej Brytanii, w wyniku których może dojść do zmiany władzy" - dodał.

Według niego, kurs brytyjskiego funta cały czas rośnie, co powoduje ryzyko jego korekty. "Zapominamy, że w Wielkiej Brytanii nadal mamy do czynienia z wysokim deficytem, a do tego dochodzą jeszcze majowe wybory. Inwestorzy powinni rozważyć szczególnie inwestycje na parze funt brytyjski-korona szwedzka. Zaplanowane wybory w Wielkiej Brytanii mogą znacząco zwiększyć niepewność polityczną, co nie pozostanie bez wpływu na parę. Z kolei odbicie w europejskich gospodarkach może wesprzeć walutę Szwecji, która jest silnie uzależniona od eksportu" - uważa Maciej Jędrzejak.