Belka: nie widać na razie potrzeby, żeby myśleć o zmianie poziomu stóp proc.

Nie widać na razie potrzeby, by myśleć o zmianie poziomu stóp procentowych - powiedział prezes NBP Marek Belka. Dodał, że w gospodarce nie dzieje się nic, co by odbiegało od projekcji NBP, zaś Polska powinna wyjść z deflacji z końcem tego roku.

"Na razie nie widzę potrzeby, żeby myśleć o zmianie tego stanu rzeczy" - powiedział w piątek dziennikarzom Belka pytany o ocenę, kiedy jego zdaniem może dojść do zmiany poziomu stóp procentowych w Polsce.

Prezes NBP pytany o ocenę ostatnich danych makroekonomicznych powiedział: "Myślę, że nie dzieje się nic, co by odbiegało od naszej projekcji, czyli gospodarka stopniowo nabiera tempa. Nie oczekujemy jakiegoś gwałtownego przyspieszenia. Oczekujemy, że ten rok będzie dość +nudny+ w gospodarce, co jest najlepszą rzeczą jaka jest możliwa.

Pytany czy kwietniowe dane o produkcji przemysłowej i sprzedaży nie zaburzają tego obrazu powiedział: "Ci, którzy patrzą na jednomiesięczne dane błądzą".

GUS podał w środę, że produkcja przemysłowa w kwietniu rdr wzrosła o 2,3 proc. wobec konsensusu wzrostu o 5,5 proc. i wobec wzrostu o 8,8 proc. w marcu. Sprzedaż detaliczna rdr spadła zaś o 1,5 proc. wobec konsensusu wzrostu o 1,0 proc. i po wzroście o 3,0 proc. w marcu.

Marek Belka pytany czy jego zdaniem gospodarka w tym roku może otrzymać dodatkowy impuls fiskalny związany z wyborami odpowiedział: "Nie. Raczej boję się, że podczas tej kampanii, która jest i która będzie, a która jest ważniejsza, padną jakieś słowa, z których potem trudno będzie się +wywikłać+. Tyle".

Belka pytany czy Polska wyjdzie z deflacji z końcem tego roku powiedział: "Powinna".