MFW: propozycje reform gospodarczych w Grecji są niewystarczające

Propozycje reform gospodarczych w Grecji są niewystarczające, aby kraj uzyskał w tym roku pierwotną nadwyżkę budżetową, czego domagają się wierzyciele - powiedział w poniedziałek w wywiadzie dla "Les Echos" główny ekonomista MFW Olivier Blanchard.

Zważywszy na to, że według ostatnich szacunków Grecja ma obecnie znaczący deficyt budżetowy, Atenom potrzebne są realne, wiarygodne działania, by zmienić ten deficyt w nadwyżkę. "To, co jest obecnie proponowane (przez Grecję), jest od tego dalekie" - powiedział Blanchard w rozmowie z francuskim dziennikiem finansowym.

Pytany o to, jakie jest stanowisko Międzynarodowego Funduszu Walutowego wobec trudnych negocjacji z Atenami, Blanchard odparł, że MFW "będzie elastyczny", gdy tylko greckie władze przedstawią pełny i skończony projekt reform gospodarczych, których domagają się wierzyciele Grecji.

Dodał, że mimo zaproponowanych już przez Ateny reform "system emerytalny (Grecji) jest w wielu przypadkach wciąż zbyt hojny, jest też zbyt wielu pracowników w sektorze publicznym". Należy jeszcze raz "przyjrzeć się temu, które z reform strukturalnych mają największe znaczenie dla zapewnienia krajowi trwałego wzrostu gospodarczego w perspektywie średnioterminowej" - podkreślił Blanchard.

Wspomniał też, że w odniesieniu do Grecji "istnieje wiele scenariuszy kryzysowych, od wprowadzenia kontroli przepływów kapitałowych, aż do wyjścia ze strefy euro". Dodał jednak, że ma nadzieję, iż "uda się ich wszystkich uniknąć".

Wcześniej w poniedziałek rzecznik greckiego rządu Gabriel Sakellaridis zapewnił, że Ateny będą realizowały swe zobowiązania wobec wierzycieli; była to reakcja na niedzielną wypowiedź szefa MSW Nikosa Wucisa, który stwierdził, że kasa państwowa jest pusta.

Wucis ostrzegł, że Grecja nie spłaci w czerwcu ok. 1,5 miliarda euro rat zadłużenia w Międzynarodowym Funduszu Walutowym.

Rząd Grecji od czterech miesięcy nie może porozumieć się z pożyczkodawcami w sprawie warunków, jakie musi spełnić, by otrzymać zablokowane obecnie 7,2 mld euro z pakietu ratunkowego. Grecja, z racji gigantycznego zadłużenia de facto wykluczona z rynków finansowych, była dotąd w stanie obsługiwać swoje zadłużenie i unikać niewypłacalności tylko dzięki pomocy finansowej od międzynarodowych wierzycieli.

Aby uchronić się przed bankructwem, Grecja musi odzyskać dostęp do środków pomocowych przed 5 czerwca. By tak się stało, przed tym terminem muszą się spotkać ministrowie finansów państw strefy euro oraz przedstawiciele EBC i MFW, żeby zaakceptować warunki porozumienia z Atenami.