Moskwa wychodzi z izolacji.W Rosji coraz więcej inwestorów

Rosja powoli wraca do gry jako miejsce do lokowania inwestycji przez zagraniczny kapitał. Według doniesień Bloomberga, na które powołuje sie rosyjska prasa, amerykańska agencja Standard & Poor's może wziąć pod uwagę zmianę ratingu jeśli Rosja wyjdzie z międzynarodowej izolacji. Dodatkowo, szanse na poprawę relacji z Zachodem sprawiają, że inwestorzy zainteresowali się rosyjskimi aktywami.

Swedbank Robur ze Sztokholmu kupił udziały w rosyjskich firmach państwowych, a firma NN Investment Partners z Hagi poinformowała, że odkąd po szczycie G20 pojawiły się widoki na wyraźną poprawę stosunków Moskwy z Zachodem rozważa inwestycje w rosyjskie akcje - podają media w Rosji.

We wtorek na całym świecie poprawiły się notowania zarówno rosyjskich akcji, jak i obligacji, ponieważ - jak wyjaśnia Bloomberg - na rynku pojawiły się spekulacje, że gdyby Rosja stała się partnerem USA w walce z terroryzmem, to złagodzone zostaną sankcje, jakie Zachód nałożył na Moskwę po aneksji Krymu i zaangażowaniu Rosjan w konflikt na wschodzie Ukrainy.

"Polityczne ryzyko, jakie było wliczane w cenę rosyjskich aktywów zaczyna znikać. Cudzoziemcy, którzy nie mieli dużych inwestycji w Rosji kupują teraz w panice akcje rosyjskich spółek o bardzo wysokiej renomie (blue chipów)" - mówi menedżer Swedbank Robur Elena Loven.

We wtorek agencja ratingowa Standard & Poor's poinformowała, że jeśli Rosji uda się wyjść z izolacji i sankcje gospodarcze, które ciążą na jej gospodarce zostaną zniesione, to agencja rozważy podniesienie ratingu rosyjskiego długu.

"Bardzo prawdopodobne staje się to, że relacje (Władimira) Putina z Zachodem poprawią się ze względów pragmatycznych i wtedy odbije się to na cenach (rosyjskich) aktywów" - prognozuje ekspert od wschodzących rynków w moskiewskiej firmie NN Investment Partners Maarten-Jan Bakkum.

W środę - przez trzeci dzień z rzędu - rosły notowania rubla, mimo niskich cen ropy, które w ciągu ostatnich 12 miesięcy mocno nadwerężyły gospodarkę i finanse Rosji.

"Rynek przewiduje, że jeśli dojdzie do porozumienia Rosji z Zachodem w sprawie Ukrainy oraz Syrii, to sankcje będą złagodzone lub całkowicie zniesione" - mówi menedżer firmy Kapital Asset Management LLC Wadim Bit-Awragim.

I dodaje: "Ponieważ sytuacja rosyjskiej gospodarki jest dość mizerna a ceny ropy spadają, Putin zdał sobie sprawę, że najlepsze co może zrobić, do skończyć z eskalacją napięć i poprawić relacje z Zachodem".

"Za ważny sygnał woli zbliżenia stanowisk uznano deklaracje Putina dotyczące restrukturyzacji wartego 3 mld dol. ukraińskiego długu, co stanowi zwrot o 180 stopni w stosunku do dotychczasowego stanowiska Rosji" - podkreśla Bloomberg.