Rewolucja fiskalna, która miała być przedwyborczą bronią PO, okazała się niewypałem - wynika z sondażu przeprowadzonego dla "Dziennika Gazety Prawnej" przez panel Ariadna.
Niemal 2/3 pytanych ma negatywną opinię o tym pomyśle lub nie ma zdania - odpowiednio 31,4 i 31,9 proc. Pozytywne podejście deklaruje zaś 36,7 proc.
Z punktu widzenia celu, jaki przyświecał PO - zdobycia jak największej liczby głosów w wyborach - kluczowe są odpowiedzi na pytanie, czy propozycja wpłynęła na stosunek do rządzącej partii.
Jak się okazuje, PO nie odniosła sukcesu. Prawie 69 proc. odpowiedziało, że ich opinia o Platformie się nie zmieniła. Plan zachęcił do głosowania na PO 16,1 proc., ale 15,2 proc. zniechęcił.
59,3 proc. słyszało o propozycji PO, by wprowadzić jednolity podatek dochodowy, który ma zastąpić obecny podatek PIT oraz składki na NFZ i ZUS, a stawka nowego podatku ma zależeć od liczby osób w gospodarstwie domowym i dochodu. 40,7 proc. nie słyszało o tej idei.
Dla 50,9 proc. pomysł PO wydaje się zrozumiały i respondenci mają poczucie, że wiedzą o co w nim chodzi, 49,1 proc. jest odmiennego zdania.
Badanie przeprowadzono na reprezentatywnej próbie 1013 pełnoletnich Polaków w dn. 18-22 września.