Z rehabilitacji prowadzonej przez ZUS skorzystało ponad milion osób. Ponad połowa odzyskała zdolność do pracy

Coraz więcej osób korzysta z programów rehabilitacji leczniczej realizowanych przez ZUS. W 2014 roku na taką formę pomocy mogło liczyć 77 tys. osób, w tym roku może być to 86 tys. Łącznie, przez 20 lat, z rehabilitacji skorzystało ponad 1,1 mln osób. Mogą wziąć w niej udział wszyscy ubezpieczeni, którzy rokują szansę na powrót do pracy. ZUS systematycznie rozszerza program o kolejne schorzenia. Rehabilitacja jest bezpłatna, może być prowadzona w systemie stacjonarnym lub ambulatoryjnym.

– Na rehabilitację leczniczą w ramach prewencji rentowej ZUS może wyjechać każda osoba ubezpieczona w ZUS, która jest zagrożona częściową lub całkowitą niezdolnością do pracy i rokuje odzyskanie zdolności do pracy po przeprowadzeniu rehabilitacji. Może to być osoba pobierająca zasiłek chorobowy, świadczenie rehabilitacyjne lub uprawniona do renty z tytułu niezdolności do pracy, ale musi to być renta okresowa, a nie stała – wyjaśnia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Elżbieta Szupień z Departamentu Prewencji i Rehabilitacji ZUS.

Coraz więcej osób korzysta z programów rehabilitacji leczniczej realizowanych przez ZUS. W 2014 roku na taką formę pomocy mogło liczyć 77 tys. osób, w tym roku może być to 86 tys. Łącznie, przez 20 lat, z rehabilitacji skorzystało ponad 1,1 mln osób. Mogą wziąć w niej udział wszyscy ubezpieczeni, którzy rokują szansę na powrót do pracy. ZUS systematycznie rozszerza program o kolejne schorzenia. Rehabilitacja jest bezpłatna, może być prowadzona w systemie stacjonarnym lub ambulatoryjnym.

– Na rehabilitację leczniczą w ramach prewencji rentowej ZUS może wyjechać każda osoba ubezpieczona w ZUS, która jest zagrożona częściową lub całkowitą niezdolnością do pracy i rokuje odzyskanie zdolności do pracy po przeprowadzeniu rehabilitacji. Może to być osoba pobierająca zasiłek chorobowy, świadczenie rehabilitacyjne lub uprawniona do renty z tytułu niezdolności do pracy, ale musi to być renta okresowa, a nie stała – wyjaśnia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Elżbieta Szupień z Departamentu Prewencji i Rehabilitacji ZUS.