PMI dla Polski nieznacznie w dół

Wskaźnik PMI, obrazujący kondycję polskiego sektora przemysłowego, spadł w listopadzie br. o 0,1 pkt wobec października br. - wynika z danych Markit. Zatrudnienie rośnie od 28 miesięcy, a produkcja i nowe zamówienia rosną najszybciej od czterech miesięcy.

"W listopadzie warunki gospodarcze w polskim sektorze przemysłowym ulegały ciągłej poprawie. Ogólne tempo wzrostu ustabilizowało się i utrzymało relatywnie stały poziom, było jednak słabsze niż trend widoczny przy obecnym ożywieniu" - podkreślili autorzy badania w komentarzu.

W listopadzie wskaźnik PMI nieznacznie zmienił się - spadając z październikowego poziomu 52,2 pkt, najwyższego od trzech miesięcy, do 52,1 pkt.

Z danych zaprezentowanych we wtorek przez Markit wynika, że "obecny wzrost w sektorze wydłużył się do 14 miesięcy i jest najdłuższym zanotowanym w ciągu ostatnich czterech lat". "Poprawę warunków w sektorze przemysłowym wspierał znaczny wzrost liczby nowych zamówień otrzymanych w listopadzie. Całkowita liczba nowych kontraktów zwiększyła się w najszybszym tempie od lipca, pomimo wolniejszego wzrostu liczby nowych zamówień eksportowych. Podobnie poziom produkcji w listopadzie wzrastał w najszybszym tempie od czterech miesięcy" - zaznaczono.

Analitycy zwrócili uwagę, że w listopadzie polskie firmy ciągle zatrudniały nowych pracowników. "Tym samym okres tworzenia nowych miejsc pracy w sektorze przemysłowym wydłużył się do 28 miesięcy, będąc najdłuższym w historii badań. Tempo wzrostu poziomu zatrudnienia pozostało na tym samym poziomie, jaki odnotowano w październiku" - podkreślono.

"Wielkość produkcji, liczba nowych zamówień oraz poziom zatrudnienia nadal szły w górę, razem z najdłuższym w historii badań 28 - miesięcznym wzrostem poziomu zatrudnienia. Tymczasem koszty produkcji nadal gwałtownie spadały, na co wpływ miały m. in. niższe ceny metali" - dodano.

Starszy ekonomista Markit Trevor Balchin komentując listopadowy odczyt wskaźnika dla Polski stwierdził: "najnowsze wyniki naszych badań sygnalizują, że w ciągu najbliższych miesięcy oficjalne dane dotyczące wzrostu produkcji przemysłowej odnotują stabilizację na poziomie lub poniżej 5 proc. rok do roku".

Zdaniem analityka Banku Gospodarstwa Krajowego (BGK) Piotra Dmitrowskiego "biorąc pod uwagę wcześniejsze wskazania GUS oraz ESI, sygnalizujące poprawę koniunktury, stabilizacja poziomu indeksu rozczarowuje". "Niemniej jednak następuje ona na wyraźnie wzrostowym poziomie (powyżej 50 pkt.) i w związku z tym nie powinna być źródłem obaw o kondycję sektora" - ocenił.

"Wielkość indeksu PMI obniża silna presja deflacyjna w sektorze, przy czym nie ma ona charakteru popytowego, lecz podażowy, wynikający z przeceny surowców. Poziom składowych opisujących zmiany kosztów produkcji oraz cen wyrobów gotowych, które spadały, wydaje się być głównym źródłem rozczarowania" - wyjaśnił analityk BGK. Dodał, że spadki cen w przemyśle będą obniżać inflację.

Jak podkreślili w swym komentarzu analitycy Raiffeisen Polbanku, "koniunktura w sektorze utrzymuje się na podobnym poziomie, co w trzecim kwartale". "Cieszyć może natomiast najszybszy od czterech miesięcy wzrost produkcji oraz nowych zamówień, co sygnalizuje, że końcówka roku może upłynąć pod znakiem poprawy nastrojów. Dane potwierdzają silny popyt wewnętrzny, bowiem przyspieszenie nowych zamówień wygenerowane zostało głównie przez zamówienia krajowe. Tempo zamówień eksportowych spadło" - ocenili. Dane - jak dodali - potwierdzają dobrą kondycję rynku pracy.

Markit PMI Polskiego Sektora Przemysłowego to złożony wskaźnik opracowany w celu zobrazowania kondycji polskiego sektora przemysłowego. Jest on kalkulowany na podstawie pięciu subindeksów: nowych zamówień, produkcji, zatrudnienia, czasu dostaw i zapasów pozycji zakupionych. Każda wartość głównego wskaźnika powyżej 50 pkt oznacza ogólną poprawę warunków w sektorze.

Poniżej odczyty PMI z ostatnich miesięcy.

11/2014 52,3
12/2014 52,8
01/2015 55,2
02/2015 55,1
03/2015 54,8
04/2015 54,0
05/2015 52,4
06/2015 54,3
07/2015 54,5
08/2015 51,1
09/2015 50,9
10/2015 52,2
11/2015 52,1