Paragonowe szaleństwo. Loteria paragonowa to już 100 tys. zarejestrowanych paragonów

Polaków najwyraźniej kuszą nagrody, jakie zamierza rozdać Ministerstwo Finansów. Resort poinformował w piątek, że w ciągu doby od startu loterii paragonowej zarejestrowano 100 tys. paragonów fiskalnych.

To prawdziwa lawina – w dzień startu loterii MF podało na swoim profilu na Twitterze, że Polacy zarejestrowali blisko 25 tys. paragonów, a już kolejnego dnia liczba ta dobiła do 100 tys.

Loteria wystartowała 1 października. Od tej daty pełnoletnie osoby mogą zbierać paragony (na kwotę min. 10 zł) i rejestrować je do udziału w losowaniu. Pierwszy szczęśliwiec zostanie wyłoniony 16 listopada, a nagrody będą rozdawane co miesiąc.

Każdego miesiąca do wygrania jest Opel Astra, a także mniejsze nagrody: laptopy i tablety. Co kwartał losowana będzie nagroda specjalna – Opel Insignia. W sumie w puli jest 12 samochodów Opel Astra, 4 Insignie, 72 notebooki oraz 84 tablety.

Co ma na celu loteria paragonowa? Jak wyjaśnia wiceminister finansów Izabela Leszczyna, ogólnonarodowa zabawa to nie tylko okazja do wygrania cennych nagród, ale przede wszystkim inicjatywa mająca promować uczciwy obrót gospodarczy. Resortowi chodzi o uświadomienie Polakom istotności paragonów fiskalnych i zachęcenie ich, by robiąc zakupy czy korzystając z usług – odbierali je.

- Podatek VAT to tak naprawdę największa pozycja w budżecie państwa, a więc im więcej wpływów z podatku VAT, tym więcej możemy przeznaczyć środków na budowę autostrad, szkół, szpitali, także na nasze bezpieczeństwo - na wojsko, policję, straż pożarną – powiedziała wiceminister finansów.