Złoto wraca do łask

Złoto ponownie kusi inwestorów. Coraz częściej sięgają po ten kruszec, bo widoczne w ostatnich tygodniach zawirowania na rynkach finansowych i giełdach papierów wartościowych nie zachęcają ich do lokowania funduszy w tych obszarach rynku.

Złoto jeszcze w 2015 roku było wyraźnie ignorowane wśród uczestników rynków finansowych i giełdowych.

"Inwestorzy obecnie obawiają się ryzyk zarówno makroekonomicznych, jak i geopolitycznych" – mówi George Milling-Stanley, ekonomista State Street Global Advisors w Bostonie.

Złoto, które jeszcze niedawno nie było w modzie, teraz powraca jako dobra inwestycja.

W styczniu ceny złota wzrosły o 3,4 proc., a uncja kruszcu kosztuje obecnie na giełdzie Comex w Nowym Jorku 1096 dolarów. To największy wzrost notowań złota od sierpnia ubiegłego roku.

Złoto zyskuje na wartości w reakcji na obawy o słabnącą gospodarkę Chin i możliwe "zarażenie się" tym także innych rynków na świecie. Wzrostowi jego notowań sprzyjają też duże wahania na rynkach finansowych i rosnące napięcie w sytuacji na Bliskim Wschodzie.

W 2015 roku ceny złota na rynkach metali szlachetnych spadły o 10 procent. W grudniu kruszec "zaliczył" najniższe notowania od 5 lat.

Analitycy Citigroup podwyższyli teraz swoje średnioroczne prognozy cen złota na 2016 r. o 7,5 proc., do 1070 USD za uncję.