Wzrosty w USA, rynek monitoruje notowania ropy naftowej

Środowa sesja na amerykańskich giełdach akcji przebiegała pod znakiem umiarkowanych wzrostów głównych indeksów. Rynek monitoruje systematycznie rosnące w ostatnim czasie ceny ropy naftowej oraz przygotowuje się na startujący w tym tygodniu sezon wynikowy w USA.

Na zamknięciu Dow Jones Industrial wzrósł 0,73 proc., do 16.912,29 pkt.

S&P 500 zyskał 0,80 proc. i wyniósł 1.995,83 pkt.

Nasdaq Comp. wzrósł 0,90 proc. i wyniósł 4.791,15 pkt.

„Moim zdaniem część inwestorów doszło do wniosku, że rynek znalazł się w dobrym miejscu, aby zrealizować zyski” – ocenił w CNBC Marc Chaikin prezes Chaikin Analytics i podkreślił, że w przypadku indeksu S&P 500 w okolicach poziomu 1.980-2.000 pkt znajduje się techniczny opór, który w przeszłości powstrzymywał wzrosty.

Indeks S&P 500 zyskał od swoich lokalnych minimów z końca sierpnia już ponad 6 proc. Zwyżkom na Wall Street w ostatnim czasie pomagały spekulacje, że stopy procentowe w USA nie zostaną podniesione w kolejnych miesiącach wobec pogorszeniu się sytuacji na rynku pracy w USA, na co wskazały ubiegłotygodniowe dane na temat zatrudnienia w amerykańśkiej gospodarce.

„Wzrostom pomagało odbicie cen ropy naftowej. Aby udało się utrzymać obecne poziomy, spółki muszą jednak pokazać dobre wyniki kwartalne, w tym wzrost przychodów” – powiedział w CNBC Chris Gaffney, kierujący działem rynków światowych w Everbanku.

Silne wzrosty w ostatnim czasie notowały ceny ropy naftowej. We wtorek cena Brent przekroczyła poziom 50 dolarów po raz pierwszy od miesiąca. Zwyżki ropa kontynuowała w środę rano, później wyhamowały one po tym jak na silniejszy od oczekiwań wzrost zapasów surowca wskazały dane Departament Energii USA.

Z amerykańskich danych rządowych wynika jednocześnie, że spada produkcja ropy naftowej w USA. We wrześniu obniżyła się ona o 120 tys. baryłek miesięcznie. W ocenie Departamentu Energii sięgnie ona średnio 8,86 mln baryłek w przyszłym roku. Produkcja ropy w USA osiągnęła maksimum w kwietniu, kiedy to znalazła się na poziomie 9,6 mln baryłek.

Notowaniom surowca na początku tygodnia pomagała również informacja o gotowości Rosji do spotkania z innymi producentami ropy naftowej w celu dyskusji na temat sytuacji na rynku i ewentualnych dostosowań w produkcji.

Amerykańscy inwestorzy przygotowują się na start sezonu prezentacji wyników za trzeci kwartał. W czwartek swoje dokonania zaprezentuje producent aluminium Alcoa, który nieoficjalnie rozpoczyna sezon wynikowy w USA.

Z szacunków FactSet wynika, że rynek spodziewa się w trzecim kwartale spadku zysków amerykańskich spółek o 5 proc. rdr., przychody mają natomiast spaść o prawie 4 proc. Sytuacja wygląda jednak lepiej po wyłączeniu sektorów związanych z surowcami.

W czwartek rynek otrzyma również kolejne informacje na temat polityki monetarnej w USA, które dostarczy publikacja zapisków z wrześniowego posiedzenia Fed. W komunikacie Fed wydanym po tym posiedzeniu znalazło się stwierdzenie o negatywnych czynnikach związanych z niepewną sytuacją w światowej gospodarce i na rynkach finansowych. Rynek będzie szczególnie uważnie analizował tekst minutek pod kątem tego, jak Fed ocenia sytuację poza granicami USA.

W USA zanotowano wzrost indeksu wniosków o kredyt hipoteczny MBA. Indeks wyrównany sezonowo zwyżkował w tygodniu zakończonym 2 października o 25,5 proc. - podało Stowarzyszenie Banków Hipotecznych (MBA). Tydzień wcześniej wskaźnik spadł o 6,7 proc. Wskaźnik ten jest obecnie o 52,4 proc. powyżej wartości sprzed roku

Bank Japonii nie zmienił założeń prowadzonej polityki pieniężnej. Bank utrzymał target stymulowania monetarnego na poziomie 80 bln jenów. Takiej decyzji BoJ oczekiwali analitycy biorący udział w ankiecie Bloomberga.