W Europie na giełdach sentyment mocno byczy

W Europie na giełdach indeksy rosną. Sentyment inwestorów jest mocno byczy - oceniają maklerzy.

Inwestorzy z uwagą będą śledzić informacje EBC po posiedzeniu w Nikozji, aby poznać szczegóły programu odkupu aktywów przez EBC (QE), zapowiedzianego w styczniu.

EBC przedstawi też pierwsze prognozy dotyczące PKB i inflacji w 2017 r. Może to być o tyle ważne, że zasygnalizuje inwestorom, jak długo może potrwać QE.

Spodziewane jest natomiast pozostawienie bez zmian polityki monetarnej Banku Anglii, który swoją decyzję przedstawi inwestorom o 13.00.

"W sytuacji zbliżającego się skupowania obligacji przez EBC, zaskakujących +in plus+ danych makro i postępującej poprawy wyników finansowych spółek, sentyment graczy rynkowych jest mocno byczy" - mówi Michael Kapler, zarządzający portfolio Mittelbrandenburgische Sparkasse w Poczdamie.

"Być może poszliśmy ze zwyżkami na giełdach za mocno i za szybko, dlatego nie byłbym zdziwiony gdybyśmy mieli małą korektę. Oczekiwania co do QE EBC mocno wzrosły" - dodaje.

W czwartek na giełdach akcje spółki Carrefour SA rosną o 2,3 proc. Największa sieć detaliczna we Francji podała, że jej zysk operacyjny w 2014 r. wyniósł 2,39 mld euro, po wzroście o 6,7 proc., a sprzedaż umocniła się w Brazylii i Argentynie.

Adidas zyskuje 2,9 proc. Spółka prognozuje, że w 2015 r. zysk netto może wzrosnąć o 10 proc.

Aviva rośnie o 6,1 proc., bo spółka zanotowała lepsze wyniki.