Ropa w Nowym Jorku powyżej 61 USD za baryłkę po mocnym wzroście

Ceny ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku są już powyżej 61 USD za baryłkę w reakcji na oceny, że w USA podaż ropy może już nie być tak duża, jak do tej pory - informują maklerzy. Baryłka ropy West Texas Intermediate, w dostawach na czerwiec na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku, jest wyceniana po 61,69 USD, po zwyżce o 1,29 USD.

Brent w dostawach na czerwiec na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie zwyżkuje o 1,01 USD do 68,53 USD za baryłkę.

W środę po 16.30 Departament Energii USA poda cotygodniowe wyliczenia dotyczące zapasów ropy w ub. tygodniu.

Analitycy oceniają, że zapasy spadły w tym czasie o 1,5 mln baryłek, po 16. kolejnych tygodniach wzrostu.

Zapasy ropy w USA są obecnie na rekordowo wysokim poziomie i wynoszą ponad 490 mln baryłek. To najwyżej od 1930 r.

"Producenci zaczynają dostosowywać poziom dostaw do podaży i widać to już przy produkcji ropy z łupków" - ocenia Jonathan Barratt, główny analityk inwestycyjny w Ayers Alliance Securities w Sydney.

"Ropa po 60 USD za baryłkę to wysoki poziom i myślę, że pozostanie tak przez jakiś czas" - dodaje.

Barratt wskazuje, że sentyment na rynku ogólnie jest byczy.

"Mamy bycze nastawienia i to powinno wspierać ceny ropy" - ocenia.

Ropa w USA zdrożała podczas poprzedniej sesji o 1,47 USD do 60,40 USD za baryłkę.

Od początku 2015 r. ropa w USA zdrożała o 15 proc.