Notowania Gremi Media SA po przejęciu Presspubliki mocno spadły

O 42,5 proc. spadły ceny akcji Gremi Media SA na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie po przejęciu aktywów medialnych Grzegorza Hajdarowicza. Wydawca musi płacić swojej spółce matce za prawo do używania znaku "Gremi".

Na początku czerwca br. w "Rzeczpospolitej" i "Gazecie Giełdy Parkiet" poinformowano o wprowadzeniu wydawcy tych tytułów na Giełdę Papierów Wartościowych. Odbyło się to poprzez przejęcie spółki Presspublica, do której należy m.in. Gremi Business Communication (wydawca „Rzeczpospolitej", „Gazety Giełdy Parkiet", „Bloomberg Businessweek Polska") przez notowaną na giełdzie spółkę Gremi Media SA.

W tym celu spółka kontrolowana przez Grzegorza Hajdarowicza w ramach zapowiadanej "ekspansji w segmencie mediowym" wyemitowała w lipcu akcje, w zamian za które od innych spółek kontrolowanych przez tego biznesmena przejęła większość Presspubliki. I choć na papierze wartość Gremi Media SA wzrosła z dnia na dzień 19-­krotnie (jej kapitał założycielski wynosi teraz 211 mln zł), to cena jej akcji spadła. Na początku czerwca br. akcje Gremi Media SA kosztowały 3,41 zł, a wczoraj wyceniano je na 1,96 zł.

Między spółkami kontrolowanymi przez Hajdarowicza wciąż są zawierane kolejne umowy. W ubiegłym tygodniu wydająca gazety grupy spółka Gremi Business Communication zobowiązała się do płacenia już od 1 lipca br. opłaty za prawo do korzystania ze znaku słowno­graficznego Gremi. Opłatę tę, w wysokości 220 tys. zł netto, będzie płacić spółce Gremi Media SA co miesiąc. W umowie określono korzyści z tytułu używania tego znaku jako: "wsparcie wizerunkowe, synergię grupową, dostęp do dodatkowych klientów".