Warszawskie indeksy rozpoczęły środową sesję od lekki zwyżek, ale już około godz. 10.00 mocniej wystrzeliły w górę za sprawą banków. Spadają spółki, których akcjonariuszem był Jan Kulczyk.
Na otwarciu notowań WIG 20 zyskiwał 0,28 proc. Dwie godziny później indeks rośnie już o 1,44 proc. do 2.225,74 pkt. W tym czasie WIG zyskuje 1,29 proc., mWIG 40 idzie w górę o 1,39 proc., a sWIG 80 rośnie o 0,24 proc.
Wśród największych spółek najmocniej rosną banki: mBank (+6,44 proc.), Pekao (+5,54 proc.), BZ WBK (+3,57 proc.), PKO BP (+2,93 proc.), Alior (+1,63 proc.). Poseł PiS Henryk Kowalczyk poinformował w środę agencję Reutera, że podatek bankowy i od sieci handlowych prawdopodobnie zostanie wprowadzony od 2017 roku.
Na drugim biegunie preferencji inwestorów znajduje się z kolei PGE (-1,07 proc.). Analitycy Societe Generale obniżyli cenę docelową akcji tej spółki do 18,6 zł z 20,5 zł, podtrzymując rekomendację "trzymaj".
Na szerokim rynku uwagę zwracają spółki, których akcjonariuszem był Jan Kulczyk. Ciech traci 0,99 proc., Serinus spada o 3,96 proc., Pekaes zniżkuje o 1,77 proc., z kolei Polenergia rośnie o 0,23 proc. Kulczyk zmarł w nocy z wtorku na środę w wyniku powikłań pooperacyjnych. Miał 65 lat.
Przed sesją lepsze od oczekiwań wyniki za II kwartał podał Budimex (+2,98 proc.). Spółka zanotowała w tym czasie 69,3 mln zł zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w porównaniu do 43,9 mln zł rok wcześniej. Wynik okazał się 18,3 proc. powyżej konsensusu.
W drugiej części sesji na rynek napłyną dane z USA. O 13.00 zostanie opublikowany odczyt indeksu MBA, o 16.00 informacja o podpisanych umowach na sprzedaż domu w czerwcu.
Fed poda decyzję po lipcowym posiedzeniu o godzinie 20.00.