Ceny ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku rosną po mocnych poniedziałkowych spadkach - informują maklerzy. Baryłka ropy Brent kosztuje poniżej 50 dolarów za baryłkę, blisko sześciomiesięcznych minimów.
Baryłka ropy West Texas Intermediate, w dostawach na wrzesień na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku, jest wyceniana na 45,47 USD, po wzroście o 30 centów. W poniedziałek kurs WTI spadł o 1,95 dolara.
Brent w dostawach na wrzesień na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie zwyżkuje o 18 centów do 51,50 USD za baryłkę, po tym jak zakończył poniedziałkową sesję spadkiem o 2,69 dolara.
"Trend spadkowy utrzymuje się i obecnie nie ma oznak, że problem nadpodaży zostanie rozwiązany, a to on jest głównym motorem zniżek cen. Zniesienie sankcji wobec Iranu najprawdopodobniej tylko przyczyni się do zwiększenia globalnej produkcji" - ocenia Ric Spooner, analityk CMC Markets w Sydney.
Irańska agencja prasowa poinformowała w poniedziałek, że Iran może zwiększyć produkcję ropy o 500 tys. baryłek dziennie w ciągu tygodnia od zniesienia sankcji i o 1 mln baryłek dziennie w ciągu miesiąca.