Dzisiaj rynek już miej zwraca uwagę na doniesienia ws. Grecji. Ważniejszy był raport ADP dotyczący amerykańskiemu rynkowi pracy. Raport jest często skorelowany z rządowym raportem, który ukaże jutro, a zazwyczaj pojawia się w pierwszy piątek miesiąca.
Raport okazał się dużo lepszy niż prognozy co wspiera dolara amerykańskiego. Ponownie zostało przełamane górne ograniczenie kanału wzrostowego oraz poziom wsparcia w okolicach 1,11. Najbliższy przystanek znajduje się w okolicach 1,10; a następnie nawet dołek z końca maja, czyli okolice 1,08. Wszystko zależy od jutrzejszego raportu i oczywiście greckiego referendum, które ma odbyć się w niedzielę.
Wykres dzienny EUR/USD
DAX 30
Poniedziałek na zachodnich parkietach rozpoczęty został kolosalną luką spadkową, za którą można obwinić brak porozumienia dotyczącego ratowania greckiej gospodarki. DAX 30 stracił wówczas 580 punktów, czyli przeszło 5%. Później, w związku ze zmieniającą się jak w kalejdoskopie sytuacją na grecko-europejskim froncie finansowym, na indeksach zapanowała niepewność, która trwała nie tylko w poniedziałek, ale także we wtorek. Z tego powodu, na wykresie dziennym, widzimy dwie szpulki.
30 blue chip’ów frankfurckiego parkietu po raz trzeci odbiło się od oporu w okolicy 10870 punktów. Dziś został już odnotowany przeszło 160-punktowy zysk, który pozwolił zanegować dużą część luki. Byki wywalczyły przełamanie 20-okresowej średniej kroczącej. Kolejnym celem na wzrostowej drodze jest opór 11390. DAX 30 pozostaje oczywiście w wieloletnim trendzie wzrostowym, jednak na niekorzyść popytu działa prawie trzymiesięczny kanał spadkowy.
Dziś czeka nas kolejne spotkanie Eurogrupy, jednak trudno spodziewać się wiążących decyzji przed niedzielnym referendum w sprawie przyjęcia pakietu pomocowego przez Grecję. Na rynku pojawiły się informacje, że premier Grecji postanowił pójść na ustępstwa i zdecydowanie zbliżył się do stanowiska wierzycieli, co może być bazą do dalszych rozmów z wierzycielami, a także wspomnianego spotkania Eurogrupy. Program pomocowy UE wygasł wczoraj, a Hellada nie spłaciła raty kredytu, dołączając do wąskiego grona państw trzeciego świata, zalęgających z płatnościami w MFW.
Wykres dzienny DAX 30
Brent
Cena ropy z Morza Północnego od przeszło miesiąca znajduje się w konsolidacji pomiędzy poziomami 67 USD oraz 61,5 USD. W wyniku tego zastoju niedźwiedzie dostały szansę przełamania dolnego ograniczenia kanału wzrostowego, budowanego od początku bieżącego roku. Walka o ten poziom trwa już od przeszło tygodnia. Za sprzedającymi przemawiają znajdujące się ponad ceną ropy średnie kroczące oraz fakt, że rynek nie zareagował na przełamanie trendu spadkowego, które nastąpiło pod koniec kwietnia. Za stroną podażową stoi także umacniający się amerykański dolar, co jest następstwem lepszych od oczekiwań danych dotyczących amerykańskiego rynku pracy. Wpływ na ceny ropy mogą mieć odczyty zapasów czarnego złota w USA, które poznamy o 16:30. Jeżeli wynik okazałby się wyższy od prognoz, niedźwiedzie zostałyby dodatkowo popchnięte do ataku. Jeśli sprzedając zdołają przekroczyć wsparcie 61,5 ich celem powinien być powrót pod linię trendu, ale do tego jeszcze daleka droga.
Wykres dzienny Brent