Ostatni tydzień lipca rozpoczął się od prawdziwego trzęsienia ziemi w postaci potężnej wyprzedaży na światowych parkietach. Sytuacja ta nie trwała jednak zbyt długo, a kolejne dni przyniosły lekką stabilizację na giełdach.
Wydaje się więc, iż inwestorzy wzięli sobie do serca dobrze znane im powiedzienie „sprzedaj akcje i jedź na wakacje”. To, co rzuca się w oczy w ostatnich dniach to dość wyraźny spadek obrotów na giełdach, co jest dość typową sytuacją w trakcie trwania okresu wakacyjnego. Niemniej jednak warto zwrócic uwagę na kilka istotnych szczegółów, które będą mieć wpływ na handel w nadchodzących dniach. W tym miejscu na pierwszy plan wysuwają się więc wyniki największych spółek, które przyniosły wiele pozytywnych zaskoczeń, szczególnie wśród spółek europejskich. Bardzo dobre raporty przedstawione przez Bayer oraz Deutsche Bank nie pomogły jednak niemieckiemu DAX-owi, któr ignorował zarówno wzrosty na Wall Street jak i spadki na parze EURUSD w poprzednich dniach. Co więcej, ostatnie godziny handlu w lipcu przyniosły silną wyprzedaż europejskich akcji, którym ciążyło potężne odbicie eurodolara spowodowane bardzo słabymi danymi z amerykańskiego rynku pracy.
Wyniki prezentowane przez spółki po drugiej stronie oceanu przyniosły dość mieszany obraz sytuacji amerykańskich korporacji. Przed piątkowym otwarciem swoje raporty zaprezentowali giganci z branży energetycznej, Chevron oraz Exxon. Jak można było się spodziewać, spadek cen ropy z pewnością nie pomógł wspomnianym spółkom, jednak tak słabych wyników chyba nikt się nie spodziewał. O ile przychody Exxona oraz Chevrona okazały się lepsze od oczekiwań, o tyle zyski spółek wyraźnie spadły. Co więcej, analizując sytuację na rynku surowców ciężko oczekiwać, by zyski wspomnianych korporacji wyraźnie wzrosły w najbliższych miesiącach, a sektor energetyczny może być w dalszym ciągu jednym z najsłabyszch na najsłynniejszej ulicy w świecie finansów.
Wakacyjna atmosfera nie udzeliła się jednak inwestorom na GPW w Warszawie, a polskie indeksy notowały dziś solidne wzrosty. Wśród wszystkich spółek najwięcej zyskiwały spółki z sektora sprzedaży detalicznej, które zostały wsparte danymi z polskiej gospodarki. O godzinie 15:52 WIG 20 zyskiwał 0,81%, DAX spadał o 0,56 % a SP500 znajdował się 0,02% poniżej wczorajszego zamknięcia.