Kluczowy surowcowy indeks najniżej od 12 lat

Sierpień zaczął się na rynkach surowcowych bardzo słabo. Na rynkach większości z nich dominowała strona podażowa. Na uwagę zasługiwała przede wszystkim sytuacja na wykresie słynnego indeksu surowcowego Reuters/Jeffries CRB Index. Jego wartość spadła bowiem wczoraj poniżej bariery 200 pkt., docierając tym samym do najniższego poziomu od maja 2003 r.

Od początku bieżącego roku wartość indeksu CRB spadła już o około 15%. To nic dziwnego, biorąc pod uwagę fakt, że spośród 19 surowców wchodzących w skład tego agregatu, aż 15 w omawianym okresie straciło na wartości. Wśród nich znajdowała się ropa naftowa, która jest głównym składnikiem indeksu CRB.

W poniedziałek notowania europejskiej ropy Brent zeszły poniżej poziomu 50 USD za baryłkę, natomiast cena amerykańskiej ropy naftowej West Texas Intermediate zbliżyły się do poziomu 45 USD za baryłkę. Przecenie sprzyjały dane makro, jakie pojawiły się wczoraj. Już nad ranem opublikowany został rozczarowujący lipcowy odczyt indeksu PMI dla przemysłu w Chinach (poziom 47,8 pkt. przy oczekiwaniach 48,2 pkt. i wcześniejszym odczycie 49,4 pkt.). Późniejsze dane z Europy nie były złe, ale w drugiej części dnia rozczarował odczyt indeksu ISM dla amerykańskiego przemysłu.

Chiny i USA to dwie kluczowe gospodarki z punktu widzenia popytu na ropę naftową, więc obawy o ich kondycję mają przełożenie na ceny ropy naftowej. Do tego dokładają się oczywiście niezmiennie także dane dotyczącej sporej podaży tego surowca na świecie. Mimo znaczącego spadku liczby punktów wydobycia ropy naftowej w USA w porównaniu z jesienią ubiegłego roku, produkcja tego surowca wcale się istotnie nie zmniejszyła (co wynikało przede wszystkim z większej efektywności tych wiertni, które nadal funkcjonują). Co więcej, produkcja ropy naftowej w OPEC osiąga rekordy ostatnich lat – żaden kraj należący do tego kartelu nie ma zamiaru ograniczać wydobycia i ryzykować spadek udziału w rynku, a niektóre kraje (np. Irak i Iran) zapowiadają wręcz zwiększenie produkcji i eksportu ropy.