Pracodawcy coraz częściej kontrolują zwolnienia lekarskie

Nieuzasadnione zwolnienia to dodatkowe koszty dla pracodawców, dlatego firmy coraz częściej korzystają z możliwości kontroli zwolnień lekarskich przez ZUS. Pomaga ona ustalić, czy pracownik nie wykonuje w tym czasie pracy zarobkowej lub nie przedłuża sobie w ten sposób urlopu. Kontroli może podlegać każde zwolnienie, niezależnie od wskazań lekarza. W I kwartale tego roku kwota cofniętych lub pomniejszonych przez ZUS świadczeń sięgnęła 53 mln zł. W całym ubiegłym roku było to 177 mln zł.

- Pracownicy często nie do końca właściwie interpretują zapis, że ubezpieczony w trakcie orzeczonej niezdolności do pracy może chodzić - zaznacza w rozmowie z agencją Newseria Biznes Elżbieta Fijor z Departamentu Zasiłków w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych.

- Kontrola to dobry instrument, z którego korzysta się wtedy, kiedy faktycznie zachodzą okoliczności budzące zastrzeżenia. Pozwala to wyeliminować nie tyle bardzo długie urlopy lekarskie, kiedy kontrola ze strony ZUS-u jest praktycznie nieuchronna, ile krótkie zwolnienia lekarskie będące na przykład formą przedłużenia urlopu wypoczynkowego – ocenia Łukasz Kozłowski, ekspert Pracodawców RP.

Nieuzasadnione zwolnienia to dodatkowe koszty dla pracodawców, dlatego firmy coraz częściej korzystają z możliwości kontroli zwolnień lekarskich przez ZUS. Pomaga ona ustalić, czy pracownik nie wykonuje w tym czasie pracy zarobkowej lub nie przedłuża sobie w ten sposób urlopu. Kontroli może podlegać każde zwolnienie, niezależnie od wskazań lekarza. W I kwartale tego roku kwota cofniętych lub pomniejszonych przez ZUS świadczeń sięgnęła 53 mln zł. W całym ubiegłym roku było to 177 mln zł.

- Pracownicy często nie do końca właściwie interpretują zapis, że ubezpieczony w trakcie orzeczonej niezdolności do pracy może chodzić - zaznacza w rozmowie z agencją Newseria Biznes Elżbieta Fijor z Departamentu Zasiłków w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych.

- Kontrola to dobry instrument, z którego korzysta się wtedy, kiedy faktycznie zachodzą okoliczności budzące zastrzeżenia. Pozwala to wyeliminować nie tyle bardzo długie urlopy lekarskie, kiedy kontrola ze strony ZUS-u jest praktycznie nieuchronna, ile krótkie zwolnienia lekarskie będące na przykład formą przedłużenia urlopu wypoczynkowego – ocenia Łukasz Kozłowski, ekspert Pracodawców RP.