KE chce wspierać modernizację unijnego przemysłu

Zachęty do modernizacji oraz wdrażania nowoczesnych i energooszczędnych technologii, a także dbanie o przyjazne firmom otoczenie regulacyjne - to niektóre elementy nowego podejścia Komisji Europejskiej do konkurencyjności europejskiego przemysłu.

Unijna komisarz ds. rynku wewnętrznego, przemysłu i przedsiębiorczości Elżbieta Bieńkowska przedstawiła we wtorek w Parlamencie Europejskim "nowe podejście do konkurencyjności przemysłu" - założenia, na jakich KE ma się opierać w swych dokumentach, w tym w szczególności w strategii wspólnego rynku, którą Komisja ma przyjąć jesienią. Jak powiedziała Bieńkowska, KE uważa, że "przemysł powinien zostać w Europie i rozwijać się w Europie".

"Po pierwsze, musimy ułatwić integrację firm z jednolitym rynkiem i globalnymi łańcuchami wartości" - powiedziała Bieńkowska w PE. Druga część nowego podejścia KE do przemysłu zakłada wsparcie dla jego modernizacji. "Musimy zachęcić nasze firmy do adaptacji, czy to przez ucyfrowienie, rozwijanie energooszczędnych technologii czy wdrażanie nowych, najnowocześniejszych technologii". Jako trzeci element komisarz wskazała zapewnienie firmom - poprzez lepszą regulację lub deregulację - sprzyjającego otoczenia.

Bieńkowska podkreślała znaczenie relacji przemysłu z usługami. "Nie ma przemysłu oderwanego od usług" - powiedziała, jako przykład podając branżę motoryzacyjną, która nie ogranicza się do sprzedaży samochodów, ale oferuje również usługi związane z użytkowaniem aut.

Jerzy Buzek, przewodniczący komisji PE ds. przemysłu, badań i energii, ocenił, że Europa musi mieć strategię wyjścia z kryzysu, w której przemysł odgrywa istotną rolę. "Rozkręcenie przemysłu jest kluczem do osiągania dobrych wyników" - powiedział. Jego zdaniem UE powinna zadbać o to, by w Europie "kwitły innowacje". Ponadto w jego ocenie potrzebna jest tańsza energia, m.in. poprzez dywersyfikację dostaw. W tym względzie możliwość importu gazu z USA "to byłaby nowa sytuacja".

Bieńkowska, pytana o rolę węgla w przemyśle i kwestię ograniczania emisji, podkreślała, że cele redukcji emisji powinny istnieć niezależnie od źródła. Jej zdaniem jest ważne, by "nie stygmatyzować węgla" jako źródła energii.

Z Brukseli Filip Dutkowski