Zwykliśmy myśleć, że kreatywność jest domeną specjalistów, którzy prześcigają się w pomysłach na innowacje. Jednak coraz częściej kreatywność okazuje się być skutecznym sposobem budowania kariery zawodowej. Kreatywność w pracy może ułatwić awans bardziej, niż kolejny dyplom.
Podejmując nową pracę mamy dużą dozę energii, entuzjazm, chcemy uwolnić swoją kreatywność. Jednak, gdy znowu powierza się nam pozornie mało istotne zadania i nie staje przed nami wielkie wyzwanie, to zaczynamy być rozczarowani, opadają nam chęci i po krótkim czasie chce nam się mniej, niż na początku. I w tym właśnie momencie blokujemy się na naszą zawodową szansę.
Mówiąc o kreatywności nie możemy myśleć tylko o jej wielkim wymiarze, o wielkich przedsięwzięciach i równie wielkich budżetach. Wtedy nietrudno o rozczarowanie pracą lub samym sobą. Kreatywność w pracy wcale nie wymaga wielkich inwestycji, ani szczególnych okazji – miejsce na nią jest zawsze i wszędzie, nawet w pozornie małych zadaniach. I to właśnie te małe rzeczy powinniśmy traktować jako wielkie okazje. Przykładając się do małych rzeczy, szukając nowych kreatywnych rozwiązań dla nich, pokazujemy próbkę tego, na co nas stać, budujemy zaufanie do nas, pokazujemy, że nawet przy małych rzeczach jesteśmy zaangażowani.
Szansa na realizację dużego projektu leży w zasięgu każdego z nas. Jednak tylko my sami możemy dać sobie tę szansę. A wypracujemy ją traktując każde małe zadanie, jak kreatywne wyzwanie. A oto wskazówki, jak korzystać z naszej kreatywności, aby przynosiła pożądane efekty.
Jasność – Musimy jasno zdefiniować cel, zadanie, jakie mamy zrealizować. Wielkość zadania jest nieważna. Powinniśmy odpowiedzieć sobie na pytanie, co ma wynikać z rozwiązania, jakie wymyślimy, jakie dokładnie ma ono przynieść efekty. Dobrze jest ten cel zapisać na papierze. Im jaśniej i precyzyjniej to zrobimy, tym lepiej.
Koncentracja – Skupiamy się na problemie, który mamy rozwiązać. Wyznaczamy sobie określony czas na jego realizację i w tym czasie zajmujemy się tylko tym problemem. Wymyślanie nie musi trwać w nieskończoność, żeby przynieść dobry efekt. Limit czasowy nie powoduję, że nie zdążymy, lecz pozwala na naszą większą mobilizację – działamy w krótkim czasie, ale intensywniej i efektywniej.
Otwartość – Nie szukamy na początku od razu jednego dobrego rozwiązania. Generujemy jak najwięcej rozwiązań. Jeśli w trakcie tworzenia pomysłów znajdziemy rozwiązanie, które wydaje się dobre, to nie zatrzymujemy się na nim. Tworzymy kolejne. Na pewno jest jeszcze inne, lepsze. Im więcej, tym lepiej. Weryfikacji pomysłów dokonamy na końcu, w odniesieniu nie do naszego gustu, lecz do zapisanego na początku celu. Dlatego generowane rozwiązania zapisujmy na papierze. To pozwoli uniknąć powtórzeń i zapomnienia stworzonych już pomysłów, a także ułatwi precyzyjne odniesienie naszych pomysłów do założonych celów.
Metoda – Skuteczne myślenie wymaga tak samo dobrej metody, jak programy treningowe w sporcie. Jeśli chcemy osiągnąć sukces, to musimy wybrać metodę (z gr. „droga, według której idziemy”). Bez względu na to, którą wybierzemy, grunt, abyśmy nią konsekwentnie podążali. A oto przykład jednej z nich.
Czy zdarzyło się Wam, że próbowaliście siebie coś przypomnieć i mimo ponawianych prób się nie udało. W końcu odpuszczamy sobie. Aż tu nagle, następnego dnia lub tydzień później, nie wiedzieć skąd, przypominamy to sobie. Jesteśmy sami zaskoczeni, bo już nawet zapomnieliśmy, że w ogóle chcieliśmy sobie coś przypomnieć.
Na tej samej zasadzie działa proces twórczego myślenia. Chodzi o to, aby przy pierwszym podejściu doprowadzić siebie do granic możliwości. Aby wygenerować jak najwięcej pomysłów, aby wręcz poczuć, że już więcej nie damy rady, „zagotować się”. A potem to zostawić i zająć się czymś innym.
Mechanizm ten przypomina zadanie pytania naszemu mózgowi. My je zadajmy, a on sam myśli, chociaż tego subiektywnie nie czujemy. To tak, jakbyśmy wysłali sondę, która sama, w głębi naszego umysłu, szuka rozwiązań według parametrów, które wyznaczyliśmy w zadaniu. A gdy znajdzie, to wróci z gotowym pomysłem. Skuteczność tej metody zależy od jak najjaśniej sformułowanego celu, jak największej koncentracji, i jak największej ilości wypracowanych wstępnych rozwiązań.
Kreatywność w pracy jest dzisiaj jedną z nieodzownych cech pracownika. Stosując konsekwentnie powyższą metodę w szybkim czasie osiągniemy efekty, które zaskoczą nas samych.
Jarosław Marek Spychała