W tym tygodniu ceny paliw solidnie wzrosły i wydaje się, że przed długim weekendem zwlekanie z tankowaniem może być związane z wyższymi kosztami w kolejnych dniach.
Średni poziom cen dzisiaj jest dziś o 10 groszy wyższy dla benzyny 95-oktanowej i wynosi 4,89 zł/l. Odmiana 98-oktanowa kosztuje natomiast 5,10 zł/l, co jest wynikiem o 8 gr wyższym od cen z poprzedniego notowania portalu e-petrol.pl. 8 groszy to również skala podwyżek, jakie są udziałem oleju napędowego – diesel kosztuje średnio 4,77 zł/l.
Jedynym paliwem, które w obecnej sytuacji notuje ruch w dół jest autogaz, kosztujący o trzy grosze mniej niż w ostatnim badaniu majowym – za to paliwo trzeba zapłacić 1,92 zł/l. Wydaje się, że jedynie to paliwo jest w stanie ulec obniżkom w najbliższych dniach. W przypadku paliw tradycyjnych duże zmiany cen hurtowych, dotyczące zwłaszcza benzyny nie dają raczej nadziei na niższy koszt uzupełnienia baku. Warto pamiętać także o prognozach e-petrol.pl z początku roku - które wykazywały, że w okresie wakacyjnym zbliżymy się do zapomnianego już poziomu 5-złotowego. Taka zmiana jest zupełnie realna w perspektywie najbliższych tygodni.
Zróżnicowanie regionalne cen w tym tygodniu jest dość spore – najtaniej da się zatankować w Wielkopolsce, gdzie cena Pb95 to 4,83 zł/l, a także na Górnym Śląsku – tam litr oleju napędowego kosztuje 4,67 zł, a litr autogazu sprzedaje się po 1,85 zł. Najwyższe ceny należą do Polski północnej – na Pomorzu litr Pb95 to wydatek rzędu 4,92 zł/l, a litr ON na Pomorzu Zachodnim – 4,83 zł/l.
Wśród stolic wojewódzkich najniższe ceny należą do Lublina (Pb95 po 4,83 zł/l i ON po 4,65 zł/l) i Kielc (analogiczny rezultat dla benzyny), a autogaz najtaniej sprzedaje się w Katowicach (po 1,81 zł/l). Na przeciwnym krańcu tabeli znalazły się Warszawa (4,93 zł/l za benzynę i 2,05 za litr LPG) i Szczecin (4,90 zł/l za diesla).